Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.
Powołany jesteś do ideału, którym jest świętość. A to jest zadanie wymagające ciągłego nawracania się, wysiłku który jest podobny do szlifowania diamentu. Biada, jeśli zapomnisz o tym, gdzie masz iść i na wzór Kogo masz się przemieniać.