Życie ludzkie nie składa się z nieciągnącego się pasma sukcesów i zwycięstw. Przecież w życiu trzeba przejść przez rozmaite burze i zawirowania, przez pot, łzy i nieraz rozdzierający serce ból. Jezus także to wie, bo był najprawdziwszym człowiekiem i przeżył to, co każdy z nas. Dlatego nie obiecuje swoim uczniom prostego, sielankowego życia.
Wsiadając do łodzi z Jezusem nie dostajesz razem z biletem zapewnienia, że rejs będzie spokojny. Dostajesz natomiast inne – że On będzie razem z Tobą, cokolwiek by się nie działo. I właśnie dlatego możesz być pewien że nie zginiesz.